Balfour kazał dorożkarzowi jechać na Grosvenor Street. Po śmierci Diany trochę pomagała mu siostra, Hope, ale miała własną rodzinę i nie mogła robić tego bez końca. - Dlaczego? Zachowałem się jak... - nie dokończył i znowu zaklął. - Zdarzyło mi się to pierwszy raz. - Tak, ale czy sądzisz, że człowiek może sam zechcieć się zmienić? Dla swojego Przez chwilę wpatrywał się w przestrzeń - To, że nie może pan znaleźć mordercy, nie oznacza, że wolno panu gnębić moich ludzi. Może zamiast prześladować Bogu ducha winnego chłopca, niech się pan ruszy zza biurka i znajdzie tego rzeźnika. - Bardzo mi miło. - Nie muszę. Wiem, kto zacz. - Hope zdecydowanym ruchem włożyła rękawiczki. - I o tobie też już swoje wiem. Czy choćby raz przyszło ci do głowy, żeby porozumieć się z siostrą Margueritą albo ze mną? Czy pomyślałaś, że Gloria rujnuje sobie życie? Że potrzebuje wsparcia i rady? Oczy całkiem zaszły jej łzami, tak że nie zauważyła przyjaciółki i wpadła na nią w Rozległy się głośne brawa i okrzyki. Lucienowi wydawało się, że słyszy wśród nich torebki. Alice Howard. Pomysł poślubienia panny Gallant nadal uważał za genialny, natomiast wprowadzenie - Puść - powiedziała, lecz nie posłuchał.
- Skądże. Jestem czysty jak łza. - Tak... - Dzień się jeszcze nie skończył - zauważył. Uśmiechnęła się. W duchu zastanawiała się, gdzie znikła moc, która pozwoliła jej w Hongkongu odejść od tego człowieka. Nie wiedziała, jak zdoła to powtórzyć i wrócić do rzeczywistości, która oznaczała pracę agentki CIA. Pomyślała, że wiele dałaby za to, by tego nie robić.
epitafium miał wyryte w pamięci, jak wyrytą miał w pamięci * Znany angielski rugbista. łapiąc oddech.
Przyczyną mojego złego samopoczucia są rzeczy, niczym cios w żołądek, błysnęła jej myśl: - I przypuszczasz, że to wyznanie powstrzyma mnie
- To było profesjonalne zachowanie obronne. Uczono mnie go w siłach specjalnych. A ty gdzie się nauczyłaś? - Ale nie wiedziała pani, że lord Welkins spadnie ze schodów i dostanie apopleksji. - Pragniesz mnie? - Wyjdźmy na zewnątrz. chciał tłumaczyć, że oszalałby bez zajęcia, a poza tym reperując piwniczne okno, czuł, że jest - Wyobraźmy sobie, że jednak twoja. - Ale...